Czy spółka cywilna może być pracodawcą?
To pytanie może Ci się wydać banalne. Dlaczego spółka cywilna nie mogłaby być pracodawcą? Przecież wiele firm działa w takiej formie (na końcu swojej nazwy dodają skrót „S.C.”).
Spółka cywilna jest uregulowana w Kodeksie cywilnym i właśnie tam zaczyna się problem. Spółka cywilna jest umową, a nie spółką taką jak na przykład spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie jest odrębnym podmiotem. Spółka cywilna nie jest osobą prawną ani nawet tzw. ułomną osobą prawną, tzn. taką, która wprawdzie nie ma osobowości prawnej, ale z mocy przepisów prawa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, a także pozywać i być pozywaną. Przykładem ułomnej osoby prawnej jest spółka osobowa prawa handlowego, tj. spółka jawna, spółka partnerska, spółka komandytowa i spółka komandytowo-akcyjna.
Z kolei z Kodeksu pracy wynika, że pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one pracowników.
Tutaj natrafiamy na kolejny problem. Jak widzisz, w świetle Kodeksu pracy pracodawcą może być nie tylko osoba prawna (czy też ułomna osoba prawna) i osoba fizyczna, ale i jednostka organizacyjna, która nie ma osobowości prawnej. Do takiej definicji pracodawcy dostosowane są przepisy kodeksu postępowania cywilnego dotyczące postępowania przed sądami pracy. Wynika z nich, że zdolność sądową (tzn. zdolność do występowania w procesie jako strona) i procesową (tzn. zdolność do podejmowania czynności procesowych) ma pracodawca, chociażby nie posiadał osobowości prawnej.
Zazwyczaj też w ramach spółki cywilnej działa jakieś przedsiębiorstwo, na które składają się różne przedmioty (biura, samochody, sprzęty, itd.) oraz ludzie. Czy takiego przedsiębiorstwa nie można uznać za jednostkę organizacyjną będącą pracodawcą?
Sądy mają różne poglądy
Niestety wyroki sądów w różnych sprawach pracowniczych i z zakresu ubezpieczeń społecznych są rozbieżne i dlatego mało pomocne w rozstrzygnięciu dylematu, czy spółka cywilna może być pracodawcą. Raz sąd uznaje, że spółka cywilna posiada status pracodawcy, a potem inny sąd stwierdza, że pracodawcą jest każdy ze wspólników, a nie spółka.
Jakie ma to przełożenie na praktykę w dochodzeniu roszczeń?
Dochodzenie roszczeń ze stosunku pracy od spółki cywilnej
Tutaj zastosowałam skrót myślowy. Skoro spółka cywilna to umowa, a nie odrębny podmiot, i są wątpliwości co do tego, czy ma ona status pracodawcy w świetle Kodeksu pracy, nie powinno się pisać o dochodzeniu roszczeń od spółki cywilnej.
Co nie oznacza, że pracownik, który „był zatrudniony w spółce cywilnej”, nie może dochodzić roszczeń ze stosunku pracy.
Oczywiście może, tylko powinien prawidłowo opisać pracodawcę. Jako pracodawcę należy wskazać wspólników spółki cywilnej. Dlaczego? Ponieważ w ramach umowy spółki cywilnej to wspólnicy nabywają prawa i ponoszą odpowiedzialność za zobowiązania, a nie spółka. To wspólnicy zawierają umowy, a nie spółka. Spółka cywilna nie ma majątku, mają go wspólnicy.
Wspólnicy spółki cywilnej odpowiadają za jej zobowiązania solidarnie. Oznacza to, że o zapłatę świadczenia ze stosunku pracy pracownik może pozwać ich wszystkich jednocześnie albo niektórych z nich, albo tylko jednego. Najlepiej jest pozwać wszystkich, ponieważ wtedy będą większe szanse dla skuteczną egzekucję wyroku. Jeżeli bowiem wyrok przyznaje świadczenie od wszystkich wspólników spółki cywilnej, komornik może sięgnąć również do majątku zgromadzonego w ramach spółki.